W dzisiejszym meczu o mistrzostwo A klasy seniorzy KAROLINY wygrali w Wałbrzychu z CZARNYMI 5:0.Gospodarze byli tylko tłem dla dobrze grających naszych zawodników,KAROLINA miała przewagę praktycznie przez cały mecz i tylko nieprecyzyjność naszych piłkarzy uchroniła CZARNYCH od wyższej porażki.Prowadzenie uzyskał w 20 min. Kamil Ratajczyk ,który wykończył podanie Mateusza Ptaka.Na 2:0 podwyższył Mateusz Ptak lobując bramkarza gospodarzy w 22min.Trzecia bramka padła w 65 min. kiedy to Przemek Borys i Kamil Ratajczak wymienili kilka podań między sobą z prawej strony i ten drugi pakuje piłkę w długi róg.Czwarta bramka była dziełem ponownie Mateusz Ptak który wykorzystał podanie Łukasza Karpacza w 67min.Ostatnia bramka padła w 89min.kiedy to Piotrek Jarzembowski zgarnął piłkę z końcowej linii boiska i wrzucił na głowę do Pawła Czykiety ,który pakuje piłkę tuż przy lewym słupku i tym samym Paweł zdobył pierwszą bramkę w barwach naszego klubu.Gospodarze od 24 min.grają w osłabieniu,wychodzącego na czystą pozycję Łukasza Karpacza nie przepisowo zatrzymuje Boniowski za co ujrzał czerwony kartonik.
CZARNI WAŁBRZYCH-KAROLINA JAWORZYNA ŚL. 0:5(0:2)
0:1-Ratajczyk(Ptak)-20min.
0:2-Ptak(Karpacz)-22min.
0:3-Ratajczyk(Borys)-65min.
0:4-Ptak(Karpacz)-67min.
0:5-Czykieta-głową(Jarzembowski)89min.
CZARNI:M.Jesionkowski-Baniak Darmochwał Jaje Janiak(78'Gwóźdź) Mudzin Rutecki Witkowski(69'Kasprzyk) Misiak Motak Boniowski
KAROLINA:Burdzy-Czykieta Charytanowicz Rutkowski M.Krawczyk - Myśliński(78'Sienkiewicz) Borys Ptak(78'Jarzembowski) T.Krawczyk - Ratajczyk Karpacz(78'Ignatowicz)
czerwona kartka:Boniowski-faul taktyczny(CZARNI)(23min)
żółte kartki:Jaje,Witkowski(CZARNI)
sędzia główny:Marcim Miśkiewicz asystenci:I-Rafał Mańczak,II-Łukasz Hołota-ks Świdnica
W niedzielny poranek KAROLINA zagrała dobre spotkanie w Wałbrzychu z Czarnymi,nasi zawodnicy szybko opanowali boisko i od samego początku szukali okazji do zdobycia bramki,mieli przewagę w polu ale nie oddali celnego strzału na bramkę gospodarzy.Dopiero w 15 minucie Borys wypuszcza w uliczkę Ratajczyka a ten trafia w Jesionkowskiego , w odpowiedzi Janiak przejął źle wybitą piłę przez Burdzego i jest bliski zdobycia bramki .Nasi przyspieszają i nasze akcje są coraz groźniejsze,najpierw Karpacz nie wykorzystuje dogodnej sytuacji(17') a zaraz Czykieta decyduje się na strzał za pola karnego piłka jednak mija prawy słupek bramki Czarnych.W 20 minucie prowadzimy 1:0,z lewej strony szesnastki znalazł się Mateusz Ptak ,który wyłożył idealną piłkę na środek do Kamila Ratajczyka a ten bez problemów umieszcza piłkę w siatce.Dwie minuty później mamy już 2:0,Łukasz Karpacz podaje w kierunku pola karnego piłkę do Mateusza Ptaka Mateusz jeszcze trochę pociągnął i widząc że z bramki wyszedł Jesionkowski posłał piłkę nad bramkarzem Czarnych i możemy cieszyć się z drugiej bramki.Minęło kolejne dwie minuty i znowu mamy kolejną okazję na bramkę,Łukasz Karpacz wychodzi na czystą pozycję ale jest faulowany przed linią pola karnego przez Boniowskiego,który musi opuścić boisko bo ujrzał czerwoną kartkę,rzut wolny wykonuje Marcin Krawczyk oddaje mocny strzał a piłka ląduje na prawym słupku bramki.W 37 min.Ratajczyk podaje do Ptaka ,Mati huknął na bramkę a Jesionkowski paruje piłę na róg.Trzy minuty później M.Krawczyk strzela nad bramką Jesionkowskiego.Chwilę później Borys znalazł się na czystej pozycji ale jego strzał broni bramkarz gospodarzy,W 42 minucie miejscowi przeprowadzają jedną z nie licznych akcji po której strzał Darmochwała broni pewnie Burdzy.
Drugą połowę nasi rozpoczynają od strzały z pierwszej piłki nad bramką Ratajczyka,który dostał podanie od M Krawczyka. W 48 minucie Ptak chciał powtórzyć sytuację z 22min.tym razem piłka ląduje na poprzeczce.Kolejne minuty to napór naszego zespołu i kolejne nie wykorzystane sytuacje naszych zawodników.,Karpacza w 51min.(strzał w bramkarza) i Borysa w 63 min.(z głowy obok bramki).Napór naszych zawodników przyniósł kolejną bramkę,w 65' z prawej strony kilka podań wymienili między sobą Przemek Borys i Kamil Ratajczyk po których Kamil po raz drugi pakuje piłkę w siatce.Dwie minuty później mamy kolejną bramkę Łukasz Karpacz pociągnął piłkę prawą stroną i widząc wychodzącego na czystą pozycję Mateusza Ptaka podał mu po ziemi piłkę a ten lokuje piłkę w krótki róg przy bezradnym Jesionkowski.KAROLINA nie spoczęła na laurach i ciągle atakuje ale piłka po strzałach Borysa,T.Krawczyka i Sienkiewicza nie znalazła drogi do bramki.Jednak w 89 min nasi pieczętują zwycięstwo piątą bramką,Piotrek Jarzembowski wrzucił piłkę z końcowej linii na głowę Pawła Czykiety ,który umieszcza piłę tuż przy lewym słupku ustalając wynik spotkania 5:0 dla KAROLINY.